Landscape Audio: Platformy streamingowe

Część użytkowników do dzisiaj pamięta, pełne napięcia oczekiwanie, by po wielu godzinach udało się ściągnąć za pomocą Kaazy czy Emule płytę ulubionego artysty. Flagowym przykładem takiej aplikacji był założony w 1999 roku Napster, który w 2000 roku został pozwany przez perkusistę zespołu Metallica Larsa Ulricha za udostępnienie utworu „I Disappear” przed jego oficjalną premierą. I właśnie ten brak kontroli i działanie na granicy prawa sprawił, że wielu użytkowników zaczęło szukać legalnych treści audio w internecie. W ten trend idealnie wpisał się serwis społecznościowy Myspace, założony w 2003 roku. Serwis oferuje między innymi możliwość tworzenia własnych galerii zdjęć oraz co istotne profili muzycznych.

Z Myspace jako formy promocji korzystali szczególnie chętnie przedstawiciele młodych grup muzycznych, które mogły zamieszczać w serwisie próbki swojej twórczości. Kolejnym krokiem milowym w promocji audio było bezsprzecznie powstanie serwisu YouTube w 2005 roku. Pomimo tego, że jest to przede wszystkim platforma wideo, służyła również użytkownikom do słuchania muzyki. W tym samym czasie na naszym rynku powstały rodzime projekty udostępniające sygnał audio, takie jak Tuba.fm, Polska Stacja, Open.fm czy Miasto Muzyki (obecny RMFon.pl). Są to serwisy, które zapoczątkowały erę rozgłośni internetowych i pozwalały na słuchanie z jednej strony drogą internetową sygnałów tradycyjnych stacji radiowych, a z drugiej oferowały dostęp do kanałów tema-tycznych poświęconych konkretnemu gatunkowi muzycznemu.

Zaczęły również powstawać serwisy streamingowe (oferujące dostęp do muzyki poprzez media strumieniowe). Wspomnieć tu należy o szwedzkim Spotify powstałym w 2006 roku czy francuskim Deezer założonym w 2007 roku. Powstanie tych platform zupełnie zmieniło konsumpcję i model dystrybucji audio. Użytkownik zyskał dostęp do muzyki z praktycznie całego świata na swoim komputerze lub telefonie. Zmieniła się również percepcja użytkowników w kwestii posiadania – zanikła potrzeba kupowania fizycznej płyty, którą można by postawić na półce. Opłata zaczęła być pobierana za dostęp do muzyki, a nie jej posiadanie. Dla części odbiorców było to trudną do przekroczenia barierą, gdyż przez lata byli przyzwyczajeni, że płacą raz i dostają coś na zawsze. Tymczasem w nowym modelu płacą za dostęp do szerokiej bazy muzycznej, a dostęp kosztuje mniej niż jednorazowy zakup płyty CD.

Również rodzimi wydawcy próbowali swych sił na rynku platform streamingowych – przykładem może tu być Muzo – czyli projekt uruchomiony przez Cyfrowy Polsat jeszcze przed oficjalną premierą zagranicznych serwisów streamingowych w Polsce.  Wkrótce po starcie, zmienił jednak model działania i został połączony z Muzodajnią Plusa (obecnie pod nazwą Plus Music).

Aktualny obraz rynku wygląda zupełnie inaczej niż kilkanaście lat temu. Użytkownicy mają szeroki dostęp do platform z audio i w zależności od swoich preferencji mogą słuchać ulubionej stacji radiowej, ulubionego wykonawcy, podcastera czy audiobooka. Mają dostęp do treści zarówno darmowych jak i płatnych. Mnogość platform i różne modele dostępu do contentu, a także rosnąca popularność podcastów sprawiły, że śmiało możemy mówić o fenomenie audio online. Świadczy o tym olbrzymia rzesza użytkowników, którzy miesięcznie odwiedzają serwisy audio.

Wg Badania Mediapanel serwisy związane z audio w styczniu 2021 roku odwiedziło aż 16,4 mln realnych użytkowników, co stanowi niemal 50% polskich internautów. Blisko połowa z nich (44%) to osoby w wieku 25-44 lata. Podobnie jak w przypadku całego internetu – większość użytkowników audio jako miejsce zamieszkania deklaruje wieś, lecz niemal 40% to mieszkańcy miast pow. 50 tys. Ponad 15% użytkowników deklaruje dochód na gospodarstwo domowe pow. 5 tys. zł miesięcznie. Natomiast wykształcenie co najmniej średnie deklaruje ponad 47%. Treści audio słuchamy przede wszystkim na urządzeniach mobilnych – robi tak aż 87% użytkowników.Patrząc bliżej na podmioty tworzące ten rynek, można wyróżnić trzy podstawowe grupy:
1. radia internetowe
2. serwisy streamingowe
3. podcasty
To co je wszystkie łączy, to przede wszystkim legalne źródło pochodzenia, co jest bardzo istotne zarówno dla użytkowników jak i reklamodawców. W kolejnych częściach poradnika opiszemy cechy każdego z powyższych mediów.

Radio w sieci

Początki radia internetowego sięgają kilkunastu lat wstecz, w momencie gdy powstała polskastacja.pl dająca dostęp do różnorodnych kanałów muzycznych, czy gdy duże grupy radiowe stworzyły swoje platformy udostępniając tym samym drogą internetową sygnał swoich stacji FM, jak również kanałów tematycznych. Obecnie radio internetowe możemy podzielić na trzy główne grupy:

1. Platformy udostępnione przez duże grupy radiowe
Dzięki nim użytkownicy mają dostęp do sygnału tradycyjnych stacji radiowych transmitowanych drogą internetową. Dodatkowo mają dostęp do kanałów tematycznych, które dostępne są tylko online. Platformy działające w tym modelu to RMF ON (Grupa RMF), Eska GO (Grupa ZPR Media), czy Tuba.fm (Grupa Radiowa Agory). Są to platformy, które są naturalnym przedłużeniem tradycyjnego radia FM. Dzięki dystrybucji treści drogą internetową, tradycyjni nadawcy radiowi chcą rozszerzyć zasięg swoich anten, jak również poszerzają swoją ofertę oferując użytkownikom słuchanie stacji tematycznych. Jest to naturalna droga rozwoju dla tradycyjnych mediów wchodzących w świat digital. Wybierając tą drogę należy zmierzyć się z wieloma wyzwaniami. Najważniejszymi niewątpliwie są:

stworzenie angażującego contentu
Bez tego nie ma możliwości angażowania i związania ze sobą użytkownika. Dlatego kluczowi nadawcy radiowi poza dystrybucją swojego contentu antenowego, tworzą również dedykowane stacje tematyczne czy wykorzystują swoje zasoby do tworzenia podcastów. Mnogość atrakcyjnych treści jest tu kluczowa. Dostarczenie treści na życzenie odgrywa coraz większą rolę, dlatego nadawcy radiowi co raz częściej udostępniają swoje flagowe audycje w formie podcastów catch up, czyli dają możliwość odsłuchania ich w dowolnym momencie w internecie po emisji na antenie radiowej. Użytkownik ma wybór: nie musi być w danym momencie przy odbiorniku, żeby mieć dostęp do swojej ulubionej audycji. I tu przechodzimy do kolejnego wyzwania jakim jest dystrybucja treści – nieodwracalnie minęły już czasy, gdy jedynymi nośnikami sygnału FM był tradycyjny odbiornik. Dzięki rozwojowi technologii,zmianie uległ tradycyjny model słuchania radia, który ograniczał się do słuchania w zaciszu domowym czy w aucie. Obecnie jako nośniki audio służą nam komputery, urządzenia mobilne, smart TV, konsole do gier czy smart speakery. Wyzwaniem technologicznym nadawców radiowych jest znalezienie się na tych wszystkich platformach i dostarczenie swojego contentu w jak najwyższej jakości.

monetyzacja
Tu możliwości sprzedaży powierzchni reklamowej jest bardzo wiele. Poza wykorzystaniem dobrze znanych formatów jakimi są reklamy display czy wideo, bardzo interesującym trendem jest rodzący się rynek reklamy audio. Jest ona naturalnie kojarzona z radiem, więc jej przeniesienie do internetu jest bardzo kuszącym rozwiązaniem zarówno dla nadawców radiowych jak i klientów, którzy do tej pory korzystali z reklamy w tradycyjnym radiu. Jest to również możliwość sięgnięcia po budżety marketerów, którzy do tej pory nie byli kojarzeni z audio, za to byli aktywni w internecie. Dla tych reklamodawców taka forma reklamy daje możliwość na dotarcie do słuchaczy dobrze znanych, dużych stacji radiowych i angażowanie w nowej przest

2. Agregatory stacji radiowych
Są to platformy udostępniające kanały lub stacje tematyczne różnych nadawców, będące również agregatorami stacji radiowych. Ten segment nie jest jednorodny, ponieważ z jednej strony mamy duże podmioty stojące za takimi projektami jak Open.fm (Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna), czy niezależne projekty takie jak onlineradio.pl czy myradioonline.pl.


3. Radia internetowe
Stacje radiowe, których sygnał dostępny jest jedynie drogą internetową. Są to podmioty często niepowiązane z żadnymi dużymi grupami mediowymi. Tu wymienić należy chociażby Radio Nowy Świat czy Radio 357. Ten segment rynku zasługuje na szczególną uwagę. Jest to segment, który w najbliższym czasie będzie się bardzo dynamicznie rozwijał. Jest to zupełnie nowe podejście do tworzenia radia, bez konieczności posiadania dużego brata w świecie offline. Od kanałów tematycznych, które przede wszystkim swoim użytkownikom proponują muzykę, radia internetowe odróżnia to, że mają swoich prowadzących, swoją ramówkę, tworzą unikalny content przygotowany już z myślą o odbiorcy online, o jego nawykach, sposobach  słuchania. W tego typu projektach niezbędne jest tworzenie contentu on demand. Jest to kierunek, w którym będzie rozwijał się rynek audio. Z jednej strony tworzą go podmioty niezależne, jednak również duże grupy radiowe dostrzegają w tych formatach drzemiący potencjał. Świadczyć o tym może chociażby stworzenie przez Grupę RMF internetowej stacji informacyjnej – Radia RMF24.pl.Łącznie z ofert wyżej wymienionych grup wg styczniowych wyników badania Mediapanel miesięcznie korzysta ponad 5,6 mln realnych użytkowników. Jest to rzesza stałych odbiorców, którzy lubią słuchać radia, a internet umożliwia im łatwy dostęp do tych zasobów. Rynek ten przez wiele lat był raczej stabilny. Ostatnimi czasy widzimy jednak bardzo poważne zmiany, które wpłyną na jego kształt. Powstanie nowego typu rozgłośni internetowych w naturalny sposób wymusi na dużych graczach FM-owych stworzenie swoich własnych projektów, które będą konkurowały o uwagę użytkowników. Możemy więc spodziewać się powstania w najbliższym czasie nowych projektów audio stworzonych przez dużych graczy. Nie bez znaczenia tu jest również rozwój reklamy audio online, która jest czymś nowym dla marketerów i wdziera się przebojem do świadomości reklamodawców. Bariera wejścia w reklamę audio jest bardzo niska, a stawki CPM porównywalne z reklamą wideo, jest to więc bardzo kusząca perspektywa dla wydawców. Aby sięgnąć jednak po ten kuszący owoc, należy mieć jak największe inventory gwarantujące zbudowanie odpowiedniej skali

Adam Pachla

W Grupie RMF odpowiedzialny za rozwój oferty internetowej. Ekspert w zakresie reklamy audio online. Posiada kilkunastoletnie doświadczenie w branży reklamy internetowej. Pracował między innymi w agencji 140 Media (oficjalny przedstawiciel Twittera w Polsce), biurach reklamy Polsat Media, Polska Press. Absolwent Zarządzania i Marketingu na Uniwersytecie Warszawskim

Wciśnij ESC, żeby zamknąć