Ilość nie przechodzi już w jakość, czyli dlaczego dziś potrzebujemy super bohaterów (Super Userów)

Jeszcze do niedawna panowało przekonanie, a niektórzy do tej pory w nie wierzą, że ilość zamienia się w jakość. Teza ta wywodząca się z jednej z filozofii i na dobre zagościła również w mediach oraz marketingu.

Tam też planowanie wielu działań marketingowych opierało się na przekonaniu, że wystarczy wyświetlić reklamę określoną liczbę razy, a znajdą się klienci; wystarczy opublikować content, czyli artykuł, zdjęcie czy filmik wideo, a na pewno użytkownicy przeczytają go i się nim zainteresują.

Działało to na wczesnym rynku, kiedy brak produktów i niewielka konkurencja dawały pole do popisu tym, którzy mieli cokolwiek do zaoferowania. Niestety, obecnie te działania straciły moc, to często akty wiary, chociaż marketerzy, agencje czy wydawnictwa nadal chcą w nie wierzyć i w taki sposób planują kampanie marketingowe, czy też tworzą swoje strony. To taki rodzaj magicznego myślenia: „Grunt to opublikować artykuł czy inny rodzaj contentu, a reszta zadzieje się sama, stanie się sukces, zdobędziemy klientów, a może nawet wyznawców wierzących w naszą firmę, produkt czy markę”.

Niestety przestało to już działać w dzisiejszym świecie przeładowanym informacjami, hałas informacyjny, o którym ostrzegał Toffler już w latach 70., jest faktem.

A jaki ma to wpływ na ludzką percepcję?

Otóż jeszcze badania z lat 80. mówiły, że w polu ludzkiej uwagi może zmieścić się około 7 elementów. Obecnie badania wskazują, że może ich być najwyżej trzy, a najlepiej 1, bo wtedy jest pewność, że będziemy się mogli na nim w pełni skupić[1]. W dzisiejszym świecie uwaga, a właściwie uważność, która jest rodzajem aktywnej i zaangażowanej uwagi, stała się niezwykle cenna.

Dodatkowo liczba  publikowanych obecnie książek piosenek, zdjęć, artykułów czy filmików wideo jest porażająca.  Według projektu badawczego (aktualizowanego codziennie) Uniwersytetu w Tilburgu (Holandia) Indexed Web zawiera co najmniej 4,57 miliarda stron (4 października 2024), natomiast według Digitalsilk w 2024 roku w sieci World Wide Web  znajdowało się około 1,1 miliarda stron internetowych [2]. Proste wyliczenie pokazuje, że gdybyśmy chcieli poświęcić tylko 10 sekund na każdą, zajęło by to nam prawie 350 lat bez przerwy.

Codziennie publikuje się natomiast na świecie co najmniej  kilka milionów artykułów, zdjęć i filmów, a ponieważ i tak nie jesteśmy w stanie ich wszystkich obejrzeć, wysłuchać i przeczytać, musimy dokonywać wyboru.

Zgodnie z najnowszymi odkryciami nasz mózg się zmienia i dopasowuje do obecnej rzeczywistości. Badania autorstwa Rebera i jego współpracowników, pokazują, że nasz umysł się zmienił i wytworzył mechanizmy, aby umożliwić mu szybkie przetwarzanie informacji i błyskawiczne podejmowanie decyzji. Kolejny badacz, Janathan Haidt, nazywa to „lubieniomierzem”. Na przykład podjęcie decyzji, czy podoba nam się strona internetowa, zajmuje ludziom średnio pół sekundy, przy czym im bardziej pozytywna lub negatywna jest ocena, tym szybciej zostaje podjęta decyzja[3].

Wreszcie trzecia kwestia to kontekst, w którym publikujemy dany content, co jak się okazuje może mieć kluczowe znaczenie. Aby to przybliżyć, warto przypomnieć znaną historię eksperymentu z wykorzystaniem skrzypiec.

Pewnego zimowego poranka w waszyngtońskim metrze skrzypek grał przez 45 minut utwory Bacha i Schuberta. Obok grającego muzyka przeszło około tysiąca osób. Większość nie zwracała uwagi, ale co jakiś czas zatrzymywał się ktoś i wrzucał dolara lub dwa, nikt natomiast nie zwracał uwagi na skrzypka. Po 45 minutach skrzypek spakował swój instrument. Nikt nie obdarzył go oklaskami, nikt nie zatrzymał się i nie odezwał do muzyka, właściwie nikt nie zauważył jego odejścia. Ile zarobił? 32 dolary!

Tym skrzypkiem był Joshua Bell, muzyk światowej klasy. Grał na skrzypcach Stradivariusa, na jednym z najdoskonalszych, a jednocześnie najrzadszych i najdroższych instrumentów na świecie Poprzedniego wieczoru Joshua Bell występował na koncercie w Bostonie i sala była wypełniona po brzegi, a bilet kosztował minimum 100 dolarów, zaś muzyk za podobny koncert zarobił ponad 220 tys. dolarów. Eksperyment odbył się z inicjatywy „The Washington Post” w ramach badania znaczenia kontekstu w percepcji.

Czy zatem wystarczy nam ilość?

Nie! Czas się skupić na jakości. Dziś nie wystarczy opublikowanie byle jakiego tekstu i zapewnić „klikaczy”, którzy się pojawią na stronie z publikacją, ale nie przeczytają jej, przejdą obok jak osoby w metrze obok Joshua Bella. Szczególnie jeśli myślimy o zdobywaniu nowych klientów i chcemy być naprawdę skuteczni, potrzebujemy dobrych treści oraz nie tylko zasięgu Unikalnych Użytkowników, ale tych, którzy naprawdę się ty tym contentem zainteresują i przeczytają go bądź obejrzą do końca – potrzebujemy Super Userów.

Tylko czy to możliwe, aby oddzielić ziarno od plew, czyli  czy możemy zapewnić sobie Super Userów, którzy z zainteresowaniem przeczytają nasze artykuły, stronę czy bloga?

Tak, jeśli analizujemy publikowany content, wiemy, kto scrollował do końca artykułu, a do tego w czasie, który pozwolił mu na przeczytanie i zaznajomienie się z tekstem. Oczywiście publikacja musi być dobra jakościowo, nie przeładowana informacjami i przyjazna dla użytkownika – ale to też już możemy zmierzyć i ewentualnie dopracować tekst. Coraz więcej agencji i wydawnictw lepiej rozumie potrzebę i konieczność zmiany. Już niektóre proponują rozliczanie się właśnie za Super Userów, a za chwilę będzie ich coraz więcej. Stare prawo marketingu mówi, że w dłuższej perspektywie lepiej polegać na dobrej jakości niż jedynie niskiej cenie, z której niewiele wynika.

Potrzebujemy dobrego contentu, ale przede wszystkim Super Userów, którzy poświęcą najpierw nam swój czas i uważność, a w konsekwencji decyzje zakupowe jako nasi klienci.



Co 3 tygodnie na Twoją skrzynkę trafi IAB_Letter, który pozwoli Ci trzymać rękę na branżowym pulsie.

Możesz też liczyć na powiadomienia o najnowszych publikacjach, webinarach i konferencjach IAB Polska, a także newsy z branży!

KliKnięcie w przycisk przeniesie Cię na stronę iab.org.pl


[1]  David Perlmutter Austin Perlmutter: Mózg na detoksie. Oczyść swój umysł, by sprawniej myśleć, wzmocnić relacje i znaleźć szczęście, Wydawnictwo Sensus 2023.

[2] https://www.digitalsilk.com/digital-trends/how-many-websites-are-there/

[3] Michael Gazzaniga: Istota człowieczeństwa. Co sprawia że jesteśmy wyjątkowi, Wydawnictwo Smak Słowa 2011.

MarekSztomberski

iSlay

Wciśnij ESC, żeby zamknąć